Wiele teoretycznie(?) zmarłych słynnych osobowości gdzieś się ukrywa. Elvis schował w Las Vegas, a Malevich i Lissitzky prawdopodobnie we Wrocławiu. Skąd taki wniosek? Płynie on z tego co ostatnio zobaczyłem:
Pierwsze skojarzenie: Lissitzky. Może trochę na wyrost.
Beat the whites with the red wedge
Kołacze zniewalacze, Wrocław
Natomiast detal nosi znamię obrazów Malevicha.
Eight Red Rectangles, olej na płótnie.
Kołacze zniewalacze, Wrocławiu
No cóż, suprematyzm zapiekanek i typopolo.