Kosmos Wzywa

21-12-2014

Jeżeli zastanawiacie się jeszcze nad prezentem, to szczerze polecam Kosmos Wzywa. Oficjalnie jest to katalog do wystawy o tym samym tytule, ale wolę określenie książka – bardziej oddaje wartość zawartych tam 12 tekstów poświęconych sztukom plastycznym, muzyce, filmowi, wzornictwu, architekturze i urbanistyce.

105598927478972419397341473706534637916929n-1

Proj. FontArte

Po pierwsze, książka uświadamia jak mało jest obecnie odważnych projektantów, poszukujacych nowych rozwiązań, a jak wiele za to mamy marketingowych wydmuszek. Polscy projektanci z lat 60. mieli niewielkie szanse aby polecieć w kosmos, ale swoją pasją stworzyli jego namiastkę, tu na ziemi, w kraju, którego system polityczny tworzył warunki do życia podobne do tych w przestrzeni kosmicznej.
Powstawały m.in. takie projekty, jak Eksperymentalne Studio Polskiego Radia, zaprojektowane przez Oskara Hansena, będące przejawem jego Formy Otwartej, zrealizowanej na 9 metrach kwadratowych; wiertarka stołowa zaprojektowana przez Andrzeja Pawłowskiego, wykonana metodą formy naturalnie ukształtowanej; niezwykłe projekty na Międzynarodową Wystawę Architektury Intencjonalnej Terra-1; czy też Instrument – laboratorium perkusyjne, zaprojektowane przez Krzysztofa Wodiczko … Ale nie ważne są konkretne projekty, ale metody jakimi je otrzymywano, a w szczególności ta jedna – interdyscyplinarność.

Interdyscyplinarność

Wszystkie, a przynajmniej znaczna większosć omawianych w książce projektów powstała w interdyscyplinarnych zepspołach albo w wyniku zgłębienia przez projektanta zagadnień z wielu dziedzin, w szczególności nauk ścisłych, takich jak fizyka, matematyka, i przede wszystkim cybernetyka.
Mieczysław Porębski pisał w 1967 roku o języku matematyki: “jeżeli mogą się nim posługiwać inżynierowie, biologowie, ekonomiści, nie ma żadnej racji, żeby nie mogli się nim wypowiadać filozofowie, socjologowie, krytycy sztuki, artyści”. Słowa te brzmią znajomo, w szczególności gdy język matematyki zamienimy na język programowania.

Interdyscyplinarność była tym, czemu tamte lata zawdzięczają swą wyjątkowość, a która obecnie traktowana jest jako wynalazek naszych wspaniałych innowacyjnych czasów. Dzisiaj, niespecjalne nazwane naturalne procesy współpracy, pasja, chęć rozwoju i odkrywania, zostały zebrane w ładnie opakowany produkt Interdyscyplinarność, który sprzedajemy jako własny.
Takie pozycje wydawnicze są potrzebne, ponieważ – i tu nic odkrywczego – pozwalają nam poznać korzenie procesów, które napędzają nasze czasy, i w przypadku większości prezentowanych w książce przykładów poczuć zawstydzenie i odnieść wrażenie, że czyta się tę książkę z perspektywy człowieka, który chce poznać swoją przyszłość.

Misja projektanta – misja kosmiczna

Stanisław Lose, powiedział kiedyś, że do projektowania miast powinno się podchodzić jak do projektowania misji kosmicznych, ponieważ w przypadku wypraw poza ziemskich wszystko jest projektowane z myślą o człowieku, aby ułatwić mu przeżycie w nieprzewidywalnej przestrzeni kosmicznej. Teraz design jest kreowany przez rynek, a człowiek jest jedynie konsumentem. Warto przeczytać książkę o projektantach, którzy pokonywali granice stawiane przez wyobraźnię, a nie tylko przez chłodny brief, mimo że ograniczenia rynku były jeszcze większe…

Podziel się:

    Skomentuj!




    Menu Title